Zwykle serię Resident Evil, zwłaszcza te nowsze, można było ukończyc w około w maksymalnie 10 godzin. Pisaliśmy że CAPCOM zachwala jakoby szóstka miała dla nas oferować około 30 godzin rozgrywki. Jak się okazuje, to nie są jedynie puste słowa. Yoshiaki Hirabayashi zapewnia że przejście kampanii jednego bohatera koszmaru ma zająć ciut mniej niż przejście całego Resident Evil 5, natomiast przejście każdym z nich ponad 2-razy tyle co poprzednik. Gra oferuje trzy kampanie – Leon Kennedy mająca miejsce akcji w stanach, w regionie Tall Oaks, Chris Redfield w Chinach oraz niejakiego Jake’a Mullera, syna głównego złego z poprzednich części – Alberta Weskera, którego akcja wyrzuci na wschód Europy. Zapowiada się mnóstwo grania.