Modyfikacja do ARMA II, o nazwie DayZ sprawiła że tytuł ponownie wskoczył na szczyty list sprzedaży Steam, Ebay czy Allegro. Kolejne pudełka zawierające Operation Arrowhead (dodatek do ARMA II, którego DayZ wymaga do uruchomienia) znikają ze sklepowych półek z zawrotną szybkością. Graczom nie przeszkadza masa bugów, problematyczny interfejs, wysoki poziom trudności i w tej chwili jak piszę te słowa, ponad 400 tysięcy graczy zakupiło ARMA II tylko po to by przetestować moda. W godzinach szczytowych na serwerach buszuje 22 tysięcy graczy. Dean 'Rocket’ Hall w wywiadzie udzielonym Eurogamerowi przyznaje że nie przewidział takiego obrotu spraw a założenie było by DayZ stał się jedynie technicznym demem. Na dwóch startowych serwerach miało być jedynie 100 osób. W tej chwili jest ich 1000. Rocket nie poprzestaje na tym i przewiduje że 'uczeń przerośnie mistrza’ gdyż dla modyfikacji grę kupuje więcej graczy, niż dla samej ARMA II.