Kategoria: Zombie w filmie
Noc żywych trupów remake 1990
Otóż, w roku 1990 Tom Savini dokonuje rzeczy niemożliwej; wspomagany przez George’a Romero (producent) i jego scenariusz z roku 1968, kręci remake klasycznej i kultowej już “Nocy żywych trupów”… który to remake według niektórych okazał się znacznie lepszy od oryginału. Przede wszystkim mocniejszą stroną filmu okazała się charakteryzacja i sceny krwawych jatek – znacznie bardziej dopracowanych niż w czarno-białym filmie Romero. Spór o to, w którym filmie – oryginale czy remake’u – jest lepiej zbudowany klaustrofobiczny klimat osaczenia, trwa do dziś.
The Serpent and the Rainbow 1988
Dzień żywych trupów 1985
Poranek żywych trupów 1978
Po nocy żywych trupów przychodzi poranek, a w przypadku gatunku Zombie-horror, nadszedł w roku 1978 “Poranek żywych trupów”, w którym ponownie jesteśmy rzuceni w sam środek akcji – tym razem osadzonej w wielkim Supermarkecie.
Do filmu ponownie przemycona zostaje smutna prawda (w jeszcze większym natężeniu niż w “Nocy żywy ch trupów”) o naszych czasach – społeczeństwie konsumpcyjnym; jak mówi jeden z bohaterów o żywych trupach lgnących do wnętrza Supermarketu: “To rodzaj instynktu. P a mięć o tym co robili. To musiało być ważne miejsce w ich życiu”. Na planie “Poranku żywych trupów” doszło do owocnej współpracy Romero z grupą “GOBLIN” (niezapomniana muzyka!) i z Tomem Savinim, który był odpowiedzialny za makabryczną charakteryzację zombiaków. Czytaj więcej