Umówmy się że filmowa seria Resident Evil stacza się po równi pochyłej wprost do kubełka z ładnym podpisem „Szmira”, no ale są pewnie i tacy co czekają na ten tytuł (ja się do nich nie zaliczam bo Afterlife nie zdzierżyłem). Pojawiła się nowa twarz w obsadzie filmu a konkretnie Johann Urb. Więcej w rozwinięciu newsa.
-Nie wiecie kto to? Grał w takich filmach jak Zoolander, 1408, 2012 czy Hired Gun. Teraz pytanie: Kogo wg. was zagra? Nie wiecie? Pan Urb, to nie kto inny jak Leon S. Kennedy. Nie podobny trochę, no nie? Powróci także znana z pierwszej części, Michelle Rodriguez która pojawi się w przebłyskach z przeszłości. Premiera filmu, rzekomo za rok we wrześniu, a reżyserem ma być nie kto inny jak Paul W.S Anderson.
Źródło: neogo.pl